30 grudnia 2008
5 grudnia 2008
Ale ale! Zapomniałabym dodać. W CRAFTOWIE to się dopiero dzieje. Święty Mikołaj przyjechał i rozdaje cudniaste prezenty... Oj szczęśliwy człowiek, któremu to wpadnie przez komin...
Mikołajki
Mikołajki tuż tuż. W tym roku postanowiłam pomóc siwemu staruszkowi w przygotowywaniu prezentów. I tak oto powstała pozapałczana szkatułka dla mojej Oleńki - koleżanki z pracy, oraz "skrapuszko" czyli okładka do karteczek notesowych dla Mal, która zawsze ma dla mnie otwarte nie tylko drzwi swego domu, ale i serducho:* Prezenty powędrują dziś do wyżej wspomnianych. Jaka to radość obdarzyć kogoś drobiazgiem:))


i notesik dla Mal
Subskrybuj:
Posty (Atom)