29 stycznia 2009

Mała Wisienka

Dzisiaj rano na świecie pojawiła się Mała Wisienka - Zuzia. Baaaardzo się cieszę:) Z tej radości powstało pudełko na Skarby Zuzi. Dziś otrzymał je Zuzi tata:) Mama zobaczy po powrocie do domu, Zuzia zresztą też:)) :*


25 stycznia 2009

cisza

Cisza w eterze z prostej przyczyny: od tygodnia lezę w łóżku. Z dzidzią wszystko w porządku, po prostu jak 50% naszych rodaków zostałam zaatakowana przez jakiegoś wirusa tudzież inną bakterię:) A że ze względu na Maleństwo odpadają wszelkie radykalne sposoby zwalczania tych drobnoustrojów, leczenie trwa i trwa:) Leczenie czosnkiem (ble), cebulą (ble), i innymi takimi. Dobrze, że jest jeszcze słodki sok malinowy na pocieszenie....

PS. Remont trwa... i trwa... i trwa.... ale jak już się skończy... :))))

14 stycznia 2009

jestem w domu:)

Od dziś jestem w domu:) To znaczy zawsze tu byłam, ale teraz ze względu na zaawansowaną ciążę, jestem na zwolnieniu lekarskim. Nie muszę wychodzić przed 10 i wracać po 18. I jest to cudowne uczucie...
Jestem w domu. Mam przy sobie Oleczka i cieszę się każdą wspólną minutą:) W domu jest wielki bałagan - trwa remont i przygotowanie mieszkania na przyjście na świat naszej córeczki (jeśli lekarz wie co mówi haha). Ale mimo tego bałaganu jest mi w domu cudownie... I pomyśleć, że tak będzie baaaardzo długo:)) Życie jest piękne!