A propos śpiewających ptaków, czy u Was też dają koncerty w środku nocy? Bo u nas w tym roku jakieś istne szaleństwo z nimi - najgłośniej śpiewają od północy. Lubimy z Kamilem usiąść na balkonie i słuchać ich do nieludzkich godzin:) I nam jakoś wtedy zupełnie inaczej się rozmawia:)
W moich papierowych poczynaniach wcale nie wieje nudą:) Wciąż powstają zaproszenia ślubne, a ostatnio powstały również takie oto zaproszenia na chrzest.
W międzyczasie powstał jeszcze jeden duży projekt na zamówienie ale o tym pewnie następnym razem:)
PS. Widziałyście nowe cudne papiery?
5 komentarzy:
dziękuje za odwiedzinki, to chyba okres godowy jesli chodzi o ptasie trele, bo u mnie jest to samo;-)piękne zaproszenia.
Śliczne i bardzo delikatne te kartki :)
oj, trele są niesamowite w tym roku:) Pysiu, Pinel, dziękuję za miłe słowa:)
Ślicznie u Cb
Dziękuję i zapraszam ponownie:)
Prześlij komentarz